PBF
nono czyżby fart <dostała> dla pewności uderz jeszcze raz ;D
Offline
No dobra.. skupiam się teraz na drzewku! Mówię inkantację, wkładam w to sporo reiatsu i strzelam.
Offline
No ładnie , ładnie
teraz poćwiczmy walkę mieczem <jeszcze> ;D
Wyciągam swój Zanpaktou no i atakuj..
Offline
Hmm.. Attakuję w sam środek twego pogromcy dusz, tak z pięć razy. Za 6 razem zmieniam atak attakująć twoje prawe ramie.
Offline
fajna technika walki ale na mnie nie zadziała 'powiedział odrzucając przeciwnika w skałe' ;D
Offline
*Kaszl, kaszl*
- To bolało sensei! - powiedziałem, po czym krzyknąłem - Argh! - i pobiegłem na Ciebie.. w ostatniej chwili się zatrzymałem, zrobilem szybki przysiad i próbowałem ciąć Twe nogi.
Offline
huh było blisko <odskoczył>
a spójrz na swoje ramie
Offline
Nom patrzę.. co widzę?xD
Offline
-Omg!! Skąd się to tu wzieło?
Offline
- Ok - Podchodzę do Ciebie i wycieram twym kimono - Już
Attakuję szybko twą głowę.
Offline
Co zrobiłeś ?!
nie daruje .. !
Atakuje w noge atakuje w ręke
xd
teraz sie otrzyj wlasnymi szmatami
Offline
E no dobra.. Idę po jakieś tam szmaty do domu. Wracam po kilku minutach i zaczynam z tobą wymianę ciosów.
Offline
dobra dosyć wyglądasz na zmachanego zmykaj do domq trening skończony !! ..
Done..
Offline